Gdyby móc cofnąć czas

Psycholog Psychoterapia Poznań

Na pewno oglądaliście przynajmniej jeden taki film, w którym bohater/ka cofnął/cofnęła się w czasie by inaczej pokierować swoim życiem: wybrać inną pracę, wyjechać do innego kraju (lub zostać), związać się z kimś innym, skorzystać z jakiejś szansy, którą – jak im się zdaje – przegapili.

Zazwyczaj towarzyszy temu wiele zabawnych perypetii, a finał, jaki by nie był, napawa optymizmem. Nie trzeba być jednak marzycielem – fantastą, by pomyśleć czasem: "dziś zrobiłbym/zrobiłabym inaczej", "to był straszliwy błąd". Jeśli jednak towarzyszy temu poczucie winy, czasem utrzymujące się miesiącami czy latami, warto przyjrzeć się bliżej czy taka tęsknota i żal na pewno muszą nam towarzyszyć?

 

Po pierwsze: banalna prawda, którą trzeba sobie uświadomić brzmi - co się stało, już się nie odstanie. Żadne rozpamiętywanie, żaden żal czy złość nie sprawią, że będzie można wrócić do przeszłości.

Po drugie: czy na pewno mieliśmy stuprocentowy wpływ na to, co się wydarzyło? Często wpadamy w złudzenie, że tak i dopiero psychoterapia pozwala rozdzielić sprawy, które od nas zależą od tych, które zależą od nas tylko częściowo i tych, nad którymi zupełnie nie mamy kontroli. Gdybyśmy zadbali o związek, to by się nie rozpadł. Gdybyśmy domknęli drzwi, pies nie wyskoczyłby na jezdnię pod koła samochodu. Gdybyśmy inaczej pokierowali swoją edukacją, mielibyśmy lepszą pracę. Gdyby... Nie wiadomo, co by było gdyby. Nie da się przewidzieć przyszłości i zabezpieczyć przed wszystkimi nieszczęściami. Prawdopodobnie podjęliśmy bardzo wiele działań, które uchroniły nas i naszych bliskich przed niepożądanymi zdarzeniami czy zaprocentowały powodzeniem, ale nawet o tym nie wiemy. Nikt z nas nie jest jednak kierownikiem świata i nie da się kontrolować wszystkiego.

Po trzecie: jeśli rzeczywiście to my podjęliśmy jakieś decyzje, działania (lub ich zaniechaliśmy), mieliśmy wpływ na coś, czego z dzisiejszej perspektywy żałujemy, to pamiętajmy, że były to takie decyzje, jakie wówczas mogliśmy podjąć, prawdopodobnie najlepsze na tamten moment. Byliśmy w tamtym czasie, z tamtą wiedzą, emocjami, okolicznościami życiowymi. Tak jak nie da się jednocześnie mieć ciastka i zjeść ciastka, tak nie da się jednocześnie mieć o ileś doświadczeń życiowych, przemyśleń, wniosków więcej i być w tym momencie, który przeminął. To właśnie miedzy innymi z powodu tego, co było, jesteśmy dziś tacy, jacy jesteśmy. Mądrzejsi, bogatsi, bardziej czujni. Możemy też stać się zdolni do wyciągnięcia wniosków, o ile nie zatrzymamy się na niekonstruktywnym żalu do samego siebie.